Tomasz Komenda, niesłusznie skazany na 18 lat więzienia już dziś ma szansę stać się milionerem, usłyszy decyzję sądu w sprawie o odszkodowanie.
Mężczyzna pochodzący z Wrocławia został skazany i wsadzony do więzienia na 18 lat za przestępstwo którego nie popełnił. Jego pełnomocnik, zawnioskował o zawrotną i gigantyczną sumę jako odszkodowanie. Profesor Zbigniew Ćwiąkalski zawnioskował o 18 milionów odszkodowania dla Tomasza Komendy, po 1 milionie za każdy rok niesłusznego pobytu w więzieniu.
Tomasz Komenda , niesłusznie osadzony na 18 lat więzienia już dziś może zostać milionerem
Przestępstwo za jakie Tomasz Komenda trafił do więzienia na 18 lat sprawiło, że niewinny wrocławianin by codziennie dręczony, poniżany, bity, maltretowany przez pozostałych więźniów. Chodziło bowiem o brutalne zabójstwo 15-letniej dziewczyny. Absolutnie nikt nie wierzył w to, że jest niewinny. Warto tu wspomnieć, że osoby, które dopuściły się podobnych czynów jak ten za który skazano Komendę, są najniżej w hierarchii więziennej.
Czytaj też: Matka zamordowała dwójkę malutkich dzieci? „Musiały uciekać”. Nowe przerażające fakty w sprawie
Jest traktowana jak kompletne zero, śmieć. Taką osobę można bezkarnie torturować, gwałcić i znęcać się nad nią na wszelkie możliwe sposoby. śmieciem. Tak właśnie traktowany był Tomasz Komenda, bardzo często za przyzwoleniem strażników.
Tomasz Komenda przytłoczony więziennym życiem usiłował popełnić samobójstwo, jednak za każdym razem był odratowywany. Jego los odwróci się w 2017 roku. W 2018 roku już był na wolności po ponownym rozpatrzeniu jego sprawy i uniewinnieniu go przez sąd Najwyższy.
Po wielu perturbacjach jakie przeżył tuz po wyjściu zza krat, Tomasz Komenda zaczął układać sobie życie. Poznał kobietę, zakochał się, ma dziecko. Na podstawie jego sprawy nakręcono film.
Zobacz również:
Manuela Gretkowska ostro o Polakach i działaczach pro-life. Tak mocnego wywiadu jeszcze nie było
Bielan przerwał milczenie i ujawnił prawdziwe przyczyny „wojny” z Gowinem
Czytaj też:
Agnieszka Chylińska padła ofiarą przestępców. Sprawa na policji
Kamil Durczok w poważnych opałach. Student nie żyje: „Walczył do końca”