Premier Mateusz Morawiecki postanowił napisać list do szefa Rady Mediów Narodowych Krzysztofa Czabańskiego, tematem był Strajk Kobiet. Szef Rady ministrów zaznaczył w nim, że wszystkie akty agresji wymierzonej w dziennikarzy powinny być surowo karane.
Do treści listu premiera Mateusza Morawieckiego dotarli dziennikarze Państwowej Agencji Prasowej. Jest on odpowiedzią na pismo szefa RMN Krzysztofa Czabańskiego. Który wzywał w nim rząd PiS i szefa Rady Ministrów do podjęcia zdecydowanych kroków w celu zapewnienia bezpieczeństwa dziennikarzom relacjonującym protesty i demonstracje. Czabański alarmuje, że doszło już do kilku przypadków agresywnych zachowań w stosunku do przedstawicieli mediów ze strony demonstrantów Strajku Kobiet.
Strajk Kobiet: Mateusz Morawiecki napisał list do Czabańskiego
„W ubiegły weekend zaatakowano fizycznie dziennikarza Polskiego Radia Poznań, który relacjonował przebieg takiej demonstracji, jak również zdewastowano budynek tego radia. Organizatorzy demonstracji publicznie nawołują do dokonywania aktów przemocy wobec dziennikarzy i do niszczenia mienia ich redakcji. Są to zjawiska bardzo groźne, mogą skutkować nieobliczalnymi konsekwencjami. Zagrażają wręcz zdrowiu i życiu dziennikarzy. I innych pracowników stacji radiowych, telewizyjnych, agencji i redakcji prasowych, tak mediów publicznych, jak i prywatnych”
– napisał prezes Czabański.
Czytaj też: Manuela Gretkowska ostro o Polakach i działaczach pro-life. Tak mocnego wywiadu jeszcze nie było
Na te słowa szybko zareagował premier Morawiecki, który postanowił napisać list do czabańskiego.
„Informacje dotyczące agresywnych działań podejmowanych przez uczestników demonstracji przyjmuję z tym większym niepokojem, że dziennikarze pełnią szczególną funkcję w systemie demokratycznym. Ich bezpieczeństwo fizyczne stanowi podstawowy warunek do wykonywania zawodu dziennikarza. Jako takie stanowi fundament wolności słowa i życia publicznego w Polsce. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wraz z podległymi sobie organami, na czele z Policją, podejmują zdecydowane działania na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa dziennikarzy w trakcie demonstracji. Mając na uwadze charakter i formę protestów należy podkreślić profesjonalizm i poświęcenie, z jakim Policja realizuje zadania obejmujące ochronę życia i zdrowia ludzi, a także mienia. Chciałbym zapewnić, że zagwarantowanie bezpieczeństwa dziennikarzy traktowane jest priorytetowo. Przypadki agresji wymierzonej w dziennikarzy. Wszelkie ataki w tym polegające na naruszeniu nietykalności cielesnej bądź niszczeniu mienia, zasługują na zdecydowane potępienie. A ich sprawcy muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami”
– napisał w liście premier.
Źródło: WP
Zobacz również:
Bielan przerwał milczenie i ujawnił prawdziwe przyczyny „wojny” z Gowinem
Agnieszka Chylińska padła ofiarą przestępców. Sprawa na policji