Nastolatek doniósł FBI na swojego ojca, który planował atak na Kapitol. Zrobił to już na kilka tygodni przed tragicznymi wydarzeniami jakie miały ostatnio miejsce w Waszyngtonie.
18-letni Jackson Reffitt postanowił odłożyć swoje emocje na bok i zawiadomić FBI o poczynaniach swojego ojca. Guy Reffitt wrócił do swojego domu w Teksasie dwa dni po wydarzeniach w Waszyngtonie z 8 stycznia i poinformował rodzinę, że szykuje coś naprawdę poważnego. Dodał również, że każdy kto poinformuje o tym władze będzie dla niego zdrajcą, zaznaczył następnie, że „do zdrajców się strzela”.
„Po prostu bałem się. To, co zrobił to szaleństwo (…) Groził mnie, mojej siostrze, mojej rodzinie i przedstawicielom władz. Zawsze powtarzał, zawsze groził, że dokona „czegoś wielkiego”. Nie wiedziałem kiedyś, co właściwie ma na myśli.”
– opowiadał nastolatek w wywiadzie udzielonym CNN.
USA: Nastolatek doniósł FBI na swojego ojca, który planował atak na Kapitol
Jackson dowiedział się o wyjeździe ojca do Waszyngtonu 5 stycznia. Gdy zobaczył w telewizji szturm tłumu na Kapitol był pewien, że wśród napastników jest jego ojciec. Nastolatek zgłosił FBI podejrzane zachowanie taty już kilka tygodni wcześniej, jednak nie wiadomo czy cokolwiek zrobiono z tą informacją. Funkcjonariusze federalni skontaktowali się z nim już w dzień szturmu na Kapitol.
Czytaj też: Adam Michnik w radiu TOK FM o „putinizacji Polski”
Młody Reffitt poinformował władze również o tym, że w ostatnich latach jego ojciec sympatyzował ze skrajnie prawicowymi organizacjami. Guy został oskarżony o nielegalne wdarcie się do budynku federalnego, a także utrudnianie działań wymiaru sprawiedliwości. CNN donosi, że za udział w zamieszkach na Kapitolu zarzuty usłyszało już ponad 140 osób. Część z nich jest naprawdę poważna, są to między innymi: udział w spisku lub rebelii oraz planowanie ataku z wyprzedzeniem i rozmysłem.
“I put my emotions behind me to do what I thought was right,” said Jackson Reffitt, who weeks before the Capitol siege alerted the FBI that his father was planning “something big.” https://t.co/jX3bd1gP8j
— The New York Times (@nytimes) January 24, 2021
Jak dotąd służby nie mają podejrzanych podłożenia dwóch bomb rurowych na Kapitolu, ani sprawców śmierci funkcjonariusza policji Briana D. Sicknicka. Jednak ekspert CNN zaznaczył, że FBI najpierw będzie chciało zgromadzić cały materiał dowodowy, a dopiero później zacznie aresztowania podejrzanych.
Źródło: Onet
Zobacz również:
Skatował, zgwałcił i zabił 3-latka. Zbigniew Ziobro domaga się kasacji
Rzecznik rządu ujawnia: Co dalej z obostrzeniami? Padła data
Sensacja! Po raz pierwszy od 500 lat. Polscy naukowcy w szoku