Restauracja Schronisko Smaków w Bukowinie Tatrzańskiej i prowadząca „Kuchenne Rewolucje” Magda Gessler nie będą już dłużej współpracować. Właściciele lokalu zaznaczają, że w czasie lockdownu nie byli wstanie płacić opłat franczyzowych.
Kilka dni temu media obiegła informacja o zakończeniu współpracy Schroniska Smaków w Bukowinie Tatrzańskiej z Magdą Gessler. Restauracja reklamowała się w nazwie nazwiskiem królowej TVN od pięciu lat, jednak właściciele zdecydowali, że w dobie lockdownu, wprowadzonego żeby walczyć z pandemią koronawirusa COVID-19, nie są w stanie płacić opłat franczyzowych pani Magdzie.
Schronisko Smaków i Magda Gessler („Kuchenne Rewolucje”) nie będą już współpracować
„Nie kwestionujemy tego, że to nazwisko jest prestiżowe i ważne. Jako marka sama w sobie przyciąga gości, ale nie stać nas na to, żeby mieć partnera biznesowego, który wymaga od nas opłat, kiedy rząd zamyka restauracje”
– tłumaczy dyrektor zarządzający Schroniska Smaków Kamil Sakałus.
Czytaj też: Przemek Kossakowski odpiera zarzuty ws WOŚP
Właściciele restauracji byli zobowiązani do uiszczenia opłat franczyzowych jeszcze w zeszłym roku. Zaraz po wprowadzeniu pierwszego lockdownu, jednak w obliczu możliwości zarządzenia przez Radę Ministrów kolejnego nie zrobiono tego. Teraz właściciele zdecydowali się na zerwanie współpracy z restauratorką. Powodem jak twierdzą był wymóg Magdy Gessler do uiszczenia całej opłaty franczyzowej, pomimo iż lokal nie przynosił zysków z powodu lockdownu.
„Magda broni się, że choć restauracja do niedawna nie działała, my nadal mogliśmy zarabiać na sklepie internetowym. To jest prawda, jednak opłaty z tego tytułu regulowała inna umowa, a wszystkie należne środki (Magdzie Gessler – red.) od obrotu internetowego zostały wypłacone. Nie było nas stać na Magdę, a od teraz kontynuujemy działalność pod własnym szyldem”
– dodaje Sakałus.
W poniedziałek 1 lutego Schronisko Smaków Magdy Gessler na swoim profilu na Facebooku poinformowało o zakończeniu współpracy z gwiazdą TVN. Od tego dnia nastąpiła również zmiana nazwy lokalu na Schronisko Bukowina.
Źródło: WP
Zobacz również:
Znany polityk krzyczał „J***ć PiS” na finale WOŚP. Teraz ostro się tłumaczy
Edyta Pazura zajrzała na aukcję WOŚP i oniemiała: „Nie mogłam w to uwierzyć”
Skandaliczne zachowanie lekarki z Poznania: „Śmierdzi murzyńskim smrodem”