Rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz skomentował śmierć 73-latka, który zmarł po szczepieniu przeciw koronawirusowi COVID-19. Jego słowa mocno oburzyły część Polaków.
Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy resortu zdrowia, zaznaczył na ostatniej konferencji prasowej, że zakontraktowano już zakup 16 milionów szczepionek produkowanych przez firmę AstraZeneca. W pierwszym kwartale tego roku do Polski powinno zostać sprowadzonych 1,5 miliona dawek, co pozwoli zaszczepić 750 tysięcy obywateli. Andrusiewicz poinformował także o wynikach sekcji zwłok zmarłego, niedługo po otrzymaniu szczepionki przeciw COVID-19, 73-latka.
„Około godziny 15 będziemy mieli konferencję Europejskiej Agencji Leków (EMA) w zakresie dopuszczenia szczepionki AstraZeneca – szczepionki, której mamy obecnie zamówionych 16 mln dawek, z czego w pierwszym kwartale możemy liczyć na około 1,5 mln”
– powiedział Andrusiewicz
Wojciech Andrusiewicz skomentował śmierć 73-latka po szczepieniu przeciw COVID-19
Szczepionka firmy AstraZeneca jest podawana w dwóch dawkach, tak jak zakupione wcześniej leki firm Pfizer i BioNTech, a także Moderny. Dzięki temu kontraktowi jeszcze w pierwszym kwartale będzie można zaszczepić dodatkowe 750 tysięcy osób. Rzecznik ministerstwa zdrowia odniósł się również do wyników sekcji 73-latka, który zmarł niedługo po przyjęciu iniekcji. Cała sytuacja miała miejsce 20 stycznia w Oleśnicy. Według sprawozdania z zajścia, mężczyzna miał mieć wysoką gorączkę, spadek ciśnienia tętniczego, tachykardię. Trzykrotnie wzywano w jego przypadku karetkę pogotowia ratunkowego. Był pensjonariuszem Powiatowego Domu Pomocy Społecznej w Ostrowinie.
Czytaj też: Dorota Segda ostro o Kościele i Biskupie. Agresja rośnie…
„Pierwsze wyniki sekcji zwłok mówią o tym, że to raczej nie jest wskazanie do powiązania szczepienia ze śmiercią”
– zaznaczył Wojciech Andrusiewicz, wyjaśniając śmierć po szczepieniu przeciw COVID-19.
Po chwili dodał jednak, że zostaną przeprowadzone badania histopatologiczne, które potrwają dłużej, ale za to dostarczą dokładniejszych wyników. Rzecznik zaznaczył, że do tej pory w Polsce odnotowano jedynie trzy zgony powiązane czasowo z przyjęciem szczepionki. Jednak podkreślił przy tym, że najprawdopodobniej dwa z nich nie miały związku z preparatem.
„Drugi zgon dotyczący Krakowa – tam już (…) przy wpisywaniu zgonu do systemu lekarz zauważył, że najprawdopodobniej nie jest to zgon spowodowany szczepieniem. I tu znów mamy pewną koincydencję czasową, to była osoba też z poważnymi schorzeniami w zakładzie opiekuńczo-leczniczym”
– stwierdził. Trzecia śmierć dotyczy pensjonariusza z DPS-u w Ciechanowie, około 50-letniego i z wieloma chorobami.
Źródło: Interia
Zobacz również:
Piotr Fronczewski w złym stanie. Potrzebna jest kolejna operacja
Bill Gates powiedział właśnie co nas czeka po koronawirusie. To bardzo złe wieści