Przekopywanie ogródka może być niebezpieczne, gdy mężczyzna zobaczył w co uderzył łopatą zamarł – w ogródku miał niewybuchy, czyli skład amunicji.
W Polsce wciąż może się znajdować wiele niewybuchów oraz składów amunicji, które często zostały pozostawione w oczekiwaniu na nadejście ponownych czasów użyteczności. Są również takie, których pierwotne użycie nie przyniosło żadnych rezultatów i dziś zapomniane stwarzają olbrzymie zagrożenie.
O istnieniu w bliskim sąsiedztwie składów amunicji przekonał się mężczyzna z województwa Lubelskiego, który odnalazł niemały skład na swoim podwórku.
Skład amunicji w ogródku
Taka sytuacja to z pewnością niemałe zaskoczenie. Mieszkaniec jednej ze wsi w gminie Głusk pod Lublinem robił spore porządki w swoim przydomowym ogródku.
W tej sytuacji mężczyzna nie spodziewał się tego, co zostało wiele lat temu pozostawione na ziemi, gdzie znajduje się jego dom. Podczas przekopu łopata mieszkańca Lubelszczyzny natrafiła na coś twardego o metalicznym oddźwięku. W tej sytuacji właściciel posesji postanowił przyjrzeć się bliżej znalezisku. Okazało się, że na jego ziemi znajduje się skład animacji najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej.
O tym odkryciu niezwłocznie została powiadomiona policja. Teren został zabezpieczony przez policjantów z Bychawy.
– Przekopując również ogródek odnalazł w ziemi duże ilości skorodowanej amunicji. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z komisariatu w Bychawie, którzy zabezpieczyli wskazane miejsce. Po dokładnych oględzinach okazało się, że znajdowało się tam prawie 250 naboi karabinowych prawdopodobnie z czasów II wojny światowej
– przekazał kom. Kamil Gołębiowski, rzecznik Komendy Miejskiej w Lublinie.
Polecamy również: