O tym miejscu wiedziało jedynie 12 osób w tym Jaruzelski. Było jednym z najbardziej strzeżonych miejsc w kraju. Przez lata ukrywany, w tamtych czasach skrywał tajemnicę, o której nikt nie mógł się dowiedzieć. Teraz wszyscy mogą zobaczyć to na własne oczy.
Czytaj też: Ich pokój był cały we krwi. To co spotkało Lilię i jej chłopaka jest przerażające
TO tym miejscu wiedziało jedynie 12 osób w tym Jaruzelski. Było jednym z najbardziej strzeżonych miejsc w kraju. Przez lata ukrywany, w tamtych czasach skrywał tajemnicę, o której nikt nie mógł się dowiedzieć. Teraz wszyscy mogą zobaczyć to na własne oczy.To miejsce, w którym Armia Radziecka składowała głowice i bomby atomowe.
Historycy wciąż jeszcze ustalają ile dokładnie głowic nuklearnych oraz bomb było składowanych w bunkrze od 1970 do 1990 r.Jest położony w samym środku lasu, nieopodal maleńkiej miejscowości w okolicach Białogardu. Ten bunkier to zaledwie niewielka część całego kompleksu koszarowego ulokowanego na terenie 300 ha. Jako, że był ściśle tajny, nie można go było znaleźć na żadnej mapie.
Nawet dziś jego historia nie jest do końca oczywista. Jedno jest pewne w tej sprawie: ładunki jądrowe składowane w Obiekcie 3001 mogły bez trudu zniszczyć duże miasto.
Radziecka broń nuklearna była tu przechowywana na wypadek wojny nuklearnej. Gdyby rozległ się alarm, żołnierze mieli przetransportować głowice i bomby na stanowisko bojowe lub też przekazać je do jednostek, które w razie potrzeby mogłyby je wystrzelić.
Podborski kompleks był jednym z trzech tego typu magazynów na terenie Polski. Dwa pozostałe mieściły się w Brzeźnicy-Kolonii koło Jastrowia (nr 3002) oraz nad jeziorem Buszno koło Templewa (nr 3003).
Zobacz także: Tak idiotycznej odpowiedzi w Familiadzie jeszcze nie było! Prowadzącego zatkało (wideo)
Chętnych do zwiedzenia dawnego magazynu, który obecnie funkcjonuje jako Muzeum Zimnej Wojny Podborsko 3001, do środka wprowadzają olbrzymie, pięciotonowe wrota przeciwatomowe. Zwiedzającym udostępniony został cały obiekt, ze wszystkimi zachowanymi instalacjami i urządzeniami. Są tu i suwnice do podnoszenia głowic, są też wózki do ich transportu. Jak zapewniają pracownicy Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu (do którego w chwili obecnej należy obiekt), w bunkrze można poczuć się tak, jakby przed chwilą wyszli z niego radzieccy żołnierze.
Muzeum Zimnej Wojny Podborsko 3001 można zwiedzać w niedziele, wyłącznie z przewodnikiem. Wcześniej należy się umówić na wizytę.
Polecamy również:
Kolejna świątynia satanistów w Polsce. To miejsce przeraża
SZOK! Jak Tusk umorzył Rosjanom 1,2 mld długu. Przeciwny był L. Kaczyński. Wkrótce zginął
Świat był w szoku po tych słowach! Stwierdził, że Żydzi wylądowali w piecach, bo…
Giertych ujawnił 97 ofiarę katastrofy smoleńskiej. Połowa Polaków się wścieknie
Zapomniana i straszna choroba powraca! Właśnie wykryto ją u dziecka
To jest zakazane na Facebooku. Umieścisz to? Mogą cię zablokować