Monika Miller, wnuczka byłego premiera Polski Leszka Millera, od jakiegoś czasu otwarcie dzieli się swoim życiem miłosnym i planami na przyszłość. Jednak niedawne informacje sugerują, że jej entuzjazm dotyczący ślubu może nie być w pełni odwzajemniony przez jej partnera, Pawła. Niedawno Monika Miller wspominała o tym jak ma wyglądać ich ślub, a teraz? Co się tak naprawdę dzieje?
Monika Miller regularnie publikuje na Instagramie zdjęcia i filmy z Pawłem, świętując ważne momenty w ich związku. Niedawno para obchodziła pierwszą rocznicę, co Monika uczciła słodkim filmikiem, na którym całują się na tle Wieży Eiffla. Wyglądało na to, że są bardzo szczęśliwi i ich związek kwitnie.
W wywiadzie dla Pomponika Monika wyznała, że myśli o ślubie i nawet omawia tę kwestię z Pawłem co tydzień. „Dwa lata maks” – stwierdziła, podkreślając, że ceremonia ma odbyć się w cerkwi, a po ślubie chce posługiwać się podwójnym nazwiskiem.
Jeszcze niedawno miał być ślub – Monika Miller może się nie doczekać
Jednak informacje ujawnione przez ShowNews.pl wskazują, że Paweł może nie być tak entuzjastycznie nastawiony do tych planów. Według źródła, Paweł nie jest gotowy na ślub ani na dzieci, co stawia ich wspólne plany pod znakiem zapytania. „Jej Paweł nie chce ani ślubu, ani dzieci. Ona by chciała, on mówi, że to za poważne ruchy, nie chce jeszcze w to wchodzić” – mówi informator.
Rodzina Moniki Miller również nie jest entuzjastycznie nastawiona do jej planów ślubnych. Według informacji od ShowNews.pl, rodzina Moniki nie patrzy przychylnie na jej decyzje. W dodatku, nie doszło jeszcze do zaręczyn, co dodatkowo komplikuje sytuację.
Na razie jedyną poważną decyzją w życiu pary było wspólne zaopiekowanie się pieskiem. Monika Miller chętnie dzieli się radosnymi chwilami ze swoim partnerem na Instagramie, jednak na zdjęciach nie widać pierścionka zaręczynowego, co może sugerować, że Paweł nie jest jeszcze gotowy na ten krok.
Chociaż Monika Miller marzy o ślubie i wspólnej przyszłości z Pawłem, rzeczywistość może być bardziej skomplikowana. Czas pokaże, czy para znajdzie wspólny grunt w swoich planach na przyszłość.
Zobacz również: