Maryla Rodowicz, jedna z ikon polskiej sceny muzycznej, przez wiele lat była związana z TVP, gdzie pełniła m.in. rolę jurora w programie „The Voice Senior”. Niedawno jednak ujawniono, że Rodowicz nie pojawi się już w tym programie ani na antenie TVP.
W ostatnim wywiadzie dla „Faktu” artystka opowiedziała o okolicznościach swojego zwolnienia, które, jak przyznała, nie było przeprowadzone w elegancki sposób.
Maryla Rodowicz i okoliczności zwolnienia z TVP
Maryla Rodowicz otrzymała informację o zakończeniu współpracy z TVP za pośrednictwem kuriera, który dostarczył jej kwiaty i wydrukowaną kartkę z podziękowaniami za jej energię. Artystka podkreśliła, że na kartce nie było nawet odręcznego podpisu, co uznała za brak elegancji i kultury.
„Przysłano mi do domu kwiaty i taką wydrukowaną karteczkę. Nawet nie pofatygowano się o odręczny podpis. Na karteczce napisano, że dziękują za moją energię. Jednym słowem, niezbyt elegancko. To oczywiście kwestia kultury, bo przecież można było choć zadzwonić. No ale nowi może też będą mieli tę energię co ja” — powiedziała Maryla Rodowicz w rozmowie z „Faktem”.
Reakcja na brak zaproszenia na Festiwal w Opolu
Rodowicz również skomentowała brak zaproszenia na tegoroczny Festiwal w Opolu, w którym regularnie brała udział. Artystka wyraziła swoje rozczarowanie, ale jednocześnie podkreśliła, że nie chowa urazy.
„Niech będzie, ale lubię Opole i będę oglądać, jestem ciekawa i aranżacji, i kreacji gwiazd. To mój zawód i oglądanie takich festiwali zawsze jest dla mnie fascynujące. Nawet jak nie występuję” — powiedziała.
Rodowicz zauważyła również, że festiwal stał się bardziej polityczny niż kiedykolwiek wcześniej, co jej zdaniem mogło mieć wpływ na decyzje programowe.
Nowi rządzący w TVP
Zmiany w TVP, które objęły również Marylę Rodowicz, wynikają z przyjścia nowych szefów na Woronicza, którzy dokonali wielu zmian w obsadach programów. Wielu znanych prowadzących i gwiazd musiało pożegnać się z pracą, co nie ominęło także Rodowicz.
Maryla Rodowicz, mimo rozczarowania sposobem zakończenia współpracy z TVP, podkreśla, że nie traci ducha i z ciekawością obserwuje rozwój wydarzeń w polskim show-biznesie. Jej doświadczenia pokazują, jak zmieniają się realia medialne i jak ważne są osobiste relacje w tak trudnych momentach, jak zakończenie współpracy po wielu latach.
Źródło: Interia
Zobacz również: