Jan Rulewski odpowiedział na atak Wałęsy: „Byłem zaskoczony”

Jan Rulewski został zaatakowany przez byłego prezydenta, zdecydował się teraz odpowiedzieć na ataki Lecha Wałęsy. Udzielił w wywiadu, w którym w kilku słowach postanowił odnieść się do tego co Lech wałęsa stwierdził na jego temat.

Czytaj też: Te sklepy będą zamknięte? Wyciekły informacje o nowych obostrzeniach

„Głupiec polityczny albo prowokator-zdrajca. To Ty, ja Ciebie oceniam, jako szef walki” – powiedział Lech Wałęsa o Rulewskim. Były działacz Solidarności postanowił odnieść się do tych słów i dopowiedział byłemu prezydentowi w krótkiej rozmowie jaką odbył z dziennikarzami portalu wPolityce.

„Nie odwzajemnię mu się, natomiast we wspomnieniach, w książce która wyszła, przypominam, że zaskoczeniem dla mnie była postawa Wałęsy nie tylko w tym strajku, ale wcześniej, jeśli chodzi o brak szacunku dla chłopstwa. Byłem zaskoczony, że człowiek wsi tak potrafi zdradzać swoją klasę. Chłopi mieli gorzej niż robotnicy. Robotnicy w końcu dostali dodatki. A co chłopi dostali? — tak Jan Rulewski odpowiedział na atak Wałęsy.

„Moim zdaniem władza rzeczywiście sprowokowała wydarzenia w Bydgoszczy, zgadzam się tu z Wałęsą, ale jednocześnie podłożyła, bo społeczeństwo dało wotum nieufności całej władzy — powiedział były działacz opozycyjny.

Jan Rulewski odpowiedział na atak Lecha Wałęsy

Jan Rulewski mówił o tym, że zarząd Związku został obdarzony ogromnym zaufaniem w kwestii załatwienia spraw porozumieniem sierpniowym.

„Daliśmy im kredyt zaufania. Złamali to, w Bydgoszczy pobili. Nie tam, że mnie pobili, ale pobili Związek. Mam nadzieję, że Wałęsa nie rozumie, co podpisywał. Nie zarzucam mu tego, w końcu robotnik nie czytał podstaw konstytucji — powiedziało tamtych wydarzeniach Jan Rulewski.

Były działacz opozycyjny odniósł się również do sytuacji jaka miała miejsce podczas obchodów w Bydgoszczy, podczas których KOD zakłócił wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy i Mateusza Morawieckiego. Pisaliśmy o tym tutaj.

Czytaj też: KOD zakłócił wystąpienie Andrzeja Dudy w Bydgoszczy

„W takiej awanturze na pewno nie wziąłbym udziału. Władza państwowa, samorządowcy, inny goście, byli tam obecni, żeby podkreślić rangę Bydgoskiego Marca, kłaniając się uczestnikom tamtych wydarzeń. I kto się kłaniał? To jest młoda władza. Przyjechała i wyraziła uznanie i szacunek, także dla miasta Bydgoszczy, to takie zachowanie to jest głupota — ocenił Jan Rulewski.

Polecamy również:

Robert Biedroń będzie musiał wszystko wyznać. Jest zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa

Mateusz Morawiecki zapowiedział nowe obostrzenia

Daniel Obajtek ujawnił cały swój majątek! Zobacz co posiada prezes Orlenu

14-letnia dziewczynka drugi raz w ciąży. Zdradziła kto jest ojcem. Szok

Mariusz P. oskarżony. Jakie zarzuty ciążą na słynnym zawodniku MMA?

Tadeusz Kalinowski nie żyje. Twórca słynnego kabaretu Anawa, prywatnie przyjaciel Grechuty