Imane Khelif, algierska pięściarka, w sobotę stoczy ćwierćfinałowy pojedynek w turnieju bokserskim. Pomimo sportowego sukcesu, wokół zawodniczki narosło wiele kontrowersji dotyczących jej udziału w nadchodzących igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W zeszłym roku została wykluczona z rywalizacji z powodu zbyt wysokiego poziomu testosteronu, co wywołało interwencję Algierskiego Komitetu Olimpijskiego oraz jej ojca.
- Czytaj też: To on skradł jego serce. Dawid Kwiatkowski rozwiał w końcu wszelkie wątpliwości, wyznał to publicznie
Imane Khelif, która rywalizowała już podczas igrzysk w Tokio w 2021 roku, dotarła wówczas do ćwierćfinału bez większego echa. Jednak po jej ostatnim pojedynku w 1/8 finału z Włoszką Angelą Carini, zakończonym po 46 sekundach, zaczęły narastać kontrowersje. Carini, po przegranej, zalała się łzami, co tylko podsyciło dyskusje w mediach społecznościowych.
Imane Khelif w ogniu krytyki
Internet przypomniał, że Khelif oraz Lin Yu Ting z Tajwanu zostały w ubiegłym roku wykluczone z mistrzostw świata za zbyt wysoki poziom testosteronu. Międzynarodowy Komitet Olimpijski wydał oświadczenie, że obie zawodniczki spełniły wszystkie wymogi, by walczyć o medale.
W obliczu fali hejtu, Algierki Komitet Olimpijski złożył oficjalną skargę, oskarżając jednego z uczestników igrzysk w Paryżu o „poważne naruszenie etyki sportowej oraz Karty Olimpijskiej”. Komitet zapowiedział także ściganie wszystkich, którzy brali udział w kampanii dyskredytującej Khelif.
Reakcja Algierskiego Komitetu Olimpijskiego i ojca zawodniczki
Ojciec zawodniczki, Amar Khelif, również zabrał głos, nazywając ataki na swoją córkę niemoralnymi. „To mała dziewczynka, która od szóstego roku życia uwielbia sport. Celem krytyków jest wybicie jej z równowagi, by nie zdobyła tytułu” – mówił, cytowany przez brytyjski „Express”. Dodał, że Imane jest „wzorem” i wezwał ją do udowodnienia wszystkim swojej wartości oraz uhonorowania Algierii złotym medalem.
- Zobacz także: Iga Świątek zdobyła medal, a jej matka… Wszyscy niedowierzali w to co zobaczyli. Przykre…
Imane Khelif stoczy swój ćwierćfinałowy pojedynek w kategorii półśredniej jeszcze dziś, a jej rywalką będzie reprezentantka Węgier, Anna Hamori. Wszyscy kibice boksu z niecierpliwością czekają na ten pojedynek, mając nadzieję, że sportowy duch zwycięży nad kontrowersjami.