Tak wygląda grób Kory. Odwiedzający doznali szoku

Minęły dwa lata od śmierci Kory, w serwisie Instagram możemy zobaczyć jak teraz wygląda jej grób na warszawskich Powązkach? Jej mąż mocno go zmienił.

Czytaj też: Świat nauki wstrzymał oddech. „To nie miało prawa się stać”

Przeczytaj

5 Najlepszych Dostawców Oprogramowania iGaming

Kogo nagrywał Wiesław Wojtas?

To już kilka lat od śmierci Kory, wielu fanów wokalistki zespołu Maanam, nadal nie może uwierzyć, że już odeszła z tego świata. Korę pochowano na warszawskich Powązkach, a jej grób jest nieustannie odwiedzany przez jej wiernych fanów.

Każdy odwiedzający go w drugą rocznicę jej śmierci może się bardzo zaskoczyć zmianami jakie tam zaszły. Mąż artystki Kamil Sipowicz zdecydował się na całkowitą przeróbkę miejsca jej spoczynku. Widok wzrusza do łez.

Tak wyglądał grób Kory na Powązkach, zdjęcie dodano na Instagram

Ciało Kory złożono w grobie na warszawskich Powązkach 8 sierpnia 2018 roku. Artystka zmarła po ciężkiej, a także wyniszczającej walce z nowotworem. Pochowano ją niedaleko Alei Zasłużonych i od tego momentu pielgrzymują tam rzesze fanów, którzy pragną oddać hołd swojej zmarłej przedwcześnie idolce. Mąż Kory tuż przed drugą rocznicą jej śmierci zdecydował się na duże zmiany w wyglądzie jej grobu. Fani, którzy regularnie odwiedzali Powązki mogą być nimi bardzo zaskoczeni.

Do tej pory grób Kory zdobiła instalacja artystyczna, której centralnym punktem był sporych rozmiarów portret zmarłej wokalistki. Jednakże Sipowicz przyznał, że metalowa konstrukcja była problematyczna w utrzymaniu, a poza tym i tak miała być tymczasowa.

Tak dziś żyje syn Kulczyka. Kim jest Sebastian Kulczyk?

„Instalacja była zbyt wrażliwa na pogodę. Tam był metal, to już rdzewiało, psuło się. Niewygodne było też do sprzątania, a także niebezpieczne, bo ludzie tam chodzili, a to się mogło zapaść. Zdecydowałem się na zmiany również ze względów bezpieczeństwa” – wyznał Sipowicz, który zdecydował się przenieść instalację na tak kochane przez Korę Roztocze.

Grób Kory ozdabia teraz rzeźba kobiety wykonana z czerwonego granitu. Autorką pracy jest Monika Osiecka. Kamil Sipowicz zamieścił w serwisie Instagram zdjęcie z Roztocza pokazujące starą instalację z grobu Kory.