Doda udzieliła wywiadu, w którym powiedziała bardzo wiele na temat zdrowia psychicznego. Podczas rozmowy wspomniała Kubę Wojewódzkiego i to w niezbyt pochlebny sposób.
Ujawniła nieznany nikomu do tej pory temat rozmowy, w trakcie której wokalistka wyszła wściekła.
Doda wspomniała wywiad z Kubą Wojewódzkim.
Doda w 2022 roku obchodziła sukces za sukcesem, jej płyta „Aquaria” skradła serca fanów i podbiła listy przebojów. To wszystko spowodowało, że media zaczęły się nią mocniej interesować. Zaproszono gwiazdę do programu z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim.
Niestety wiele rzeczy poszło nie tak, a Doda zrezygnowała z nagrywania podcastu z dziennikarzami. Bez ogrodek wypowiedziała się na temat afery, niedługo po tym, jak Kuba Wojewódzki opublikował listę pytań jakie miał zadać Dodzie. Okazało się bowiem, że dotyczyły one głównie jej byłego męża oraz plotek o konflikcie wokalistki z Agnieszką Woźniak-Starak.
„Wiedziałam, że jestem zapraszana na promocję płyty. Było bardzo miło. Byłam odprowadzona przez chłopaków z samochodu. Zapewniana, że będzie fajna, koleżeńska atmosfera. Bardzo cieszyłam się na tę rozmowę. (…) Dałam złapać się w pułapkę. Jeśli ktoś zwabia kogoś pod pretekstem pokojowej rozmowy, a tak naprawdę ma w intencji wojnę czy walkę, to musi się mierzyć z tym, że druga osoba stwierdzi, że walczyć nie ma, o co i po prostu zostawi go samego na polu tej walki” – ujawniłą już później Doda w wywiadzie u Szymona Majewskiego.
Doda o zdrowiu psychicznym – mocne i ważne słowa
Teraz w wywiadzie dla serwisu Medonet teat jak bumerang powrócił. Doda opowiadała w wywiadzie o depresji. Zaznaczłą również mmenty, które pozwoliły jej przetrwać dzięki wiedzy zdobytej na terapii.
„Miałam sytuację u Kuby Wojewódzkiego, który mnie zachęcił do miłego, koleżeńskiego wywiadu w dzień promocji mojej nowej płyty. Przyszłam do niego, a on na „dzień dobry” mnie zaatakował takimi pytaniami, które miały mnie wyprowadzić z równowagi, podważyć moje poczucie własnej wartości, znieważyć. Jeszcze parę lat temu bym się uśmiechnęła i zniszczyłabym go, ale wtedy zamknęłam oczy i pomyślałam sobie: „Ty nie musisz tu być, twoje zdrowie jest ważniejsze”. Pierwszy raz w życiu zrobiłam to, co powinnam robić już dawno temu: wstałam i wyszłam z tego nagrania. Niech sobie z tym radzi i łata PR-owe problemy. Wyszłam stamtąd i byłam najszczęśliwszą osobą na świecie, bo potrafiłam ochronić siebie” – powiedziała Doda.
Źródło: Medonet, Interia
Polecamy dziś również: