Dawid Kwiatkowski, popularny polski wokalista, niespodziewanie podzielił się z fanami poruszającym komunikatem w środku nocy. W sobotnią noc, za pośrednictwem Instagrama, artysta podziękował swoim wielbicielom za wsparcie, jakie otrzymuje na każdym kroku. Następnie pożegnał się, wyznając, że będzie tęsknił.
Emocjonalny komunikat do fanów
Kwiatkowski, który od lat utrzymuje się na szczycie polskiego rynku muzycznego, jest znany z bliskiego kontaktu ze swoimi fanami. W nocy z soboty na niedzielę, po zakończeniu ostatniego koncertu tegorocznej trasy, postanowił podzielić się swoimi refleksjami.
- Czytaj także: Tragedia w Warszawie. Służby przekazały nowe informacje
„Chciałem bardzo podziękować wam za ten sezon koncertowy. I każdemu, kto był chociaż na jednym koncercie i oddał mi część swojego dnia. Doceniam to bardzo. Niesamowite, jak to szybko zleciało. Dało mi to tyle szczęścia. Kocham Was” – powiedział Kwiatkowski.
Pożegnanie z fanami: „Będę tęsknił”
Artysta z nostalgią wspominał minione koncerty i podkreślał, jak wielką radość sprawiły mu występy na żywo. Zdradził również, że już zaczyna planować przyszły sezon i scenografię do nowych występów.
„Przyszły sezon będzie jeszcze lepszy. Ja już w ogóle zaczynam planować, jak będzie wyglądać scena i tak dalej” – dodał piosenkarz.
Na koniec, Kwiatkowski nie zapomniał ostrzec fanów przed trudnymi warunkami atmosferycznymi, które dotknęły Polskę: „Kończę, pada deszcz i to bardzo. Uważajcie na siebie. Będę tęsknił, na pewno będę tęsknił”.
Dawid Kwiatkowski nadal w sercach fanów
Fani Dawida Kwiatkowskiego odpowiedzieli tysiącami reakcji na jego wzruszające słowa, wyrażając wdzięczność za wspaniałe koncerty i niecierpliwie czekając na kolejne występy. Popularność artysty rośnie, a jego zaangażowanie w kontakt z fanami, w tym aktywność na Instagramie, gdzie obserwuje go 1,3 miliona osób, nieustannie budzi zachwyt.
Niedawno Kwiatkowski ogłosił również, że dołączy do jury powracającego programu „Must Be The Music”, co tylko zwiększa oczekiwania jego fanów na nowe projekty.
- Czytaj również: Manowska nie mogła uwierzyć. Takiego numeru nikt jej nie wywinął
