Bill Gates dla GW ( Gazeta wyborcza) udzielił wywiadu w którym powiedział jakie kolejne zagrożenie nas czeka.
Czytaj także: Skandaliczne słowa Tuska o Polsce ujrzały światło dzienne. To powinien zobaczyć każdy
Miliarder i filantrop opowiadał, że już długo wcześniej przestrzegał przed możliwością wystąpienia pandemii, teraz postanowił obecną sytuację zrównać ze swoim następnym „proroctwem”, a mianowicie kryzysem klimatycznym
„Byli ludzie – jak ja – którzy ostrzegali i mówili: pojawia się pewne ryzyko pandemii, za niewielką cenę można się przygotować i uniknąć problemu. Ale niestety, te zalecane inwestycje nie zostały poczynione. W przypadku katastrofy klimatycznej liczba zgonów będzie rocznie kilkakrotnie wyższa niż to, co widzimy w trakcie pandemii – mówi Bill Gates cytowany w GW.
Bill Gates udzielił wywiadu dla GW, mówił o kolejnych zagrożeniach i skutkach pandemii
Miliarder zwraca również uwagę na ogromne zmiany społeczne spowodowane przez pandemiczny kryzys światowy.
„Pandemia to ogromna tragedia. Jesteśmy w stanie oszacować jej koszty dla gospodarki, ale prawdopodobnie nie będziemy w stanie wycenić strat wynikających z problemów z nauczaniem. I tego, ile kosztują nas obostrzenia, które musieliśmy wprowadzić, by jak najmniej ludzi musiało umrzeć. Jedyną dobrą wiadomością jest to, że teraz widzimy już koniec – to znaczy szczepionki. Niemalże wszystkie z nich w dużej mierze są już w tej chwili dopuszczone do użycia, wreszcie zaczynają być stosowane – stwierdził Bill Gates.
Dalej twórca Microsoftu mówi o reakcji poszczególnych państw na zagrożenie.
„Kilka krajów, takich jak Australia, Korea Południowa i Nowa Zelandia, zrobiło to bardzo, bardzo dobrze. Niestety, większość Europy, Ameryki Południowej i USA tego nie zrobiła i zapłaciliśmy za to ogromną cenę. Sytuacja się bardzo mocno zaogniła i nawet te kompromisy w zakresie tego, co już zrobiono, też były bardzo kosztowne. Powinniśmy zainwestować z wyprzedzeniem, wtedy nie kosztowałoby to aż tyle. Nawet kiedy uderzyła epidemia, nadal mieliśmy szansę – gdyby liderzy świata wcześniej się na to przygotowali albo chociaż zwrócili do właściwych naukowców, którzy powiedzieliby: pilnujcie liczby testów i dbajcie o izolację! – wtedy kraje mogłyby sobie poradzić o wiele lepiej – stwierdził.
Czytaj też: Przewidziała to w 1968 roku, właśnie się spełnia. Przerażająca wizja, już wkrótce… (wideo)
Dalej mówił o wyciąganiu wniosków z tej tragedii aby na przyszłość nie dopuścić do podobnej katastrofy o zasięgu globalnym.
„Jest szereg wniosków, które należałoby wyciągnąć i sądzę, że będziemy inwestować w to, aby uniknąć powtórzenia tej sytuacji. Duża część tych inwestycji to instrumenty na rzecz poprawy zdrowotności nie tylko na czas pandemii, ale także abyśmy byli w stanie pozbyć się szeregu chorób – w tym również grypy, malarii, polio i mnóstwa innych – powiedział.
Dalej Bill Gates poruszył temat zmian klimatycznych na ziemi. Przyznał, że pomimo tego, że pandemia wywołała ogromny kryzys i zdecydowanie jest tragedią to jednak zmusiła ludzi do zastanowienia się nad innymi kwestiami, które są obecnie ważne dla świata.
„No cóż, większość efektów jest jednak negatywna – wystarczy wspomnieć choćby dzieci, które nie chodzą do szkoły. Ale myślę, że są pewne pozytywy – człowiek ponownie zastanawia się nad wieloma rzeczami. Jestem też pod wrażeniem tego, że zainteresowanie problemem klimatu aż tak wzrosło. Zazwyczaj, kiedy dochodzi do katastrofy, to nasz horyzont czasowy mocno się skraca, bo trzeba rozwiązywać bieżące problemy. Zaś klimat pogarsza się stopniowo, z roku na rok, więc naprawdę złe rzeczy będą działy się dopiero pod koniec wieku – powiedział Bill Gates.
Polecamy również:
Wyciekły nagrania z Johnym Deepem. Była żona oskarżała go o przemoc
Szokujący projekt ustawy. Praca i szkołą tylko dla zaszczepionych? Niedzielski potwierdził
Powrót nauki zdalnej? Czarnek nie pozostawił wątpliwości
Nowe okoliczności ws. śmierci Andrzeja Leppera. Mówi o Tusku…