Beata Tyszkiewicz, jedna z najwybitniejszych dam polskiego kina, od kilku lat nie pojawia się publicznie i unika kontaktu z mediami. Powodem jej nieobecności jest pogarszający się stan zdrowia, o którym otwarcie mówiły zarówno jej córki, jak i najbliżsi znajomi.
- Czytaj też: Nie żyje ceniona i znana, polska dziennikarka. Jeszcze dwa dni wcześniej prowadziła program
Jednak w ostatnim czasie informacje na temat stanu zdrowia aktorki stały się coraz rzadsze, co budzi niepokój wśród jej fanów. W najnowszym wywiadzie dla „Świata Gwiazd” Iwona Pavlović, była koleżanka Tyszkiewicz z planu „Tańca z Gwiazdami”, podzieliła się swoimi odczuciami i zdradziła, jakie relacje łączą ją obecnie z aktorką.
Beata Tyszkiewicz i jej wycofanie z życia publicznego
Beata Tyszkiewicz w 2017 roku zdecydowała o wycofaniu się z życia publicznego, rezygnując m.in. z udziału w „Tańcu z Gwiazdami”. Powodem były jej problemy zdrowotne. Aktorka przeszła zawał serca, a skomplikowana operacja uratowała jej życie. Od tamtej pory 85-latka unika salonów i praktycznie nie udziela wywiadów.
Pomimo licznych spekulacji na temat przeprowadzki do domu swojej córki Karoliny Wajdy, Tyszkiewicz oświadczyła w krótkim wywiadzie dla „Faktu”, że wciąż mieszka w Warszawie i nie zamierza zmieniać miejsca zamieszkania. W rozmowie z dziennikarzem powiedziała:
„Ja jestem wciąż w Warszawie i teraz czekam na słońce. Radzę wszystkim, by nie myśleli o złych zdarzeniach, których ostatnio nam nie brakowało. Cieszmy się więc każdym dniem i wchodźmy w niego śmiałymi krokami. Nie można się bać, bo strach wywołuje agresję ze strony innych” – podsumowała Beata Tyszkiewicz, nie zagłębiając się w szczegóły swojego stanu zdrowia.
Iwona Pavlović o relacjach z Beatą Tyszkiewicz
Iwona Pavlović, jurorka „Tańca z Gwiazdami”, podzieliła się smutnymi słowami na temat swojej obecnej relacji z Beatą Tyszkiewicz. W wywiadzie Pavlović przyznała, że aktorka mocno ograniczyła kontakty z otoczeniem, w tym również z nią. „Beatka nie do końca chce się kontaktować po prostu” – powiedziała Pavlović, zdradzając, że jej próby nawiązania kontaktu kończą się na krótkich wiadomościach SMS.
Mimo ograniczonego kontaktu Pavlović stara się pozostawać w bliskiej pamięci Tyszkiewicz, regularnie wysyłając jej wiadomości, choć zdaje sobie sprawę, że nie była dla aktorki kimś więcej niż koleżanką z pracy. „Tak wiesz, że SMS-ik, że jestem, że myślę i odpowiedź jest podobna. Taka króciutka. Ja też nie roszczę sobie praw do bycia psiapsi z Beatą” – dodała Iwona, podkreślając, że ich relacja zawsze miała charakter zawodowy, a odległość, która je dzieliła (Tyszkiewicz mieszkała w Warszawie, Pavlović w Olsztynie), również utrudniała budowanie bliższej więzi.
Wspomnienia z planu „Tańca z Gwiazdami”
Pomimo smutku związanego z obecnym brakiem bliskiej relacji, Iwona Pavlović z sentymentem wspomina wspólne lata pracy z Beatą Tyszkiewicz na planie „Tańca z Gwiazdami”. „Miałyśmy świetną relację. Ile świetnych rozmów. Przed, po, w trakcie. Natomiast nie mam pretensji do jakiejś przyjaźni, chociaż miejsce w moim sercu jest olbrzymie” – podsumowała jurorka.
Pavlović podkreśliła również, że mimo trudnej sytuacji wciąż życzy aktorce wszystkiego najlepszego i co roku pamięta o jej urodzinach.
Co dalej z Beatą Tyszkiewicz?
Niepokój o stan zdrowia Beaty Tyszkiewicz nie słabnie. Fani aktorki zadają sobie pytanie, co dzieje się z gwiazdą polskiego kina i jakie są jej plany na przyszłość. Jedno jest pewne – Tyszkiewicz nie planuje powrotu do życia publicznego. Jej decyzja o wycofaniu się z mediów była świadoma, a jej zdrowie pozostaje priorytetem. Na ten moment pozostaje nam jedynie życzyć jej dużo zdrowia i radości z codziennych chwil.
Czy Beata Tyszkiewicz jeszcze powróci na szklany ekran? Na razie tego nie wiadomo, ale fani wciąż trzymają za nią kciuki.