Robert Janowski, były prowadzący program „Jaka to melodia” postanowił wypowiedzieć się w temacie traktowania WOŚP przez telewizję TVP. Padło wiele bardzo gorzkich słów, które z całą pewnością nie spodobają się władzom telewizji.
To najmocniejszy komentarz jaki Robert Janowski wypowiedział pod adresem TVP. Nie zabrakło w jego wypowiedzi motywów „dygania przed prezesem” oraz decyzji podejmowanych pod politycznymi naciskami.
„Znacie mnie trochę. Wiecie, że ostatni jestem do marudzenia czy oceny. To nie ja. Szanuję wolę innych, uważam, że to bardzo ważne móc żyć w zgodzie ze sobą. Ale dzisiaj muszę się odezwać. Nie chcę milczeć…” – zaczął na Instagramie.
„Przepracowałem w TVP prawie całe, moje dorosłe życie. […] Graliśmy też z Orkiestrą Jurka nie raz i nie dwa, i nie trzy… Wszyscy razem, pełni wzruszeń i nadziei na lepsze jutro dla potrzebujących” – kontynuuje
Robert Janowski ostro o tym jak TVP pokazała WOŚP
Dalej Robert Janowski nie może uwierzyć w to co stało się z jego dawnymi kolegami z TVP, z którymi trzymał jeszcze kontakt gdy był prowadzącym program „Jaka to melodia”, przypomnijmy, że były to czasy gdy nie zamazywano jeszcze serduszek WOŚP.
Czytaj też: Historyczny rekord WOŚP. O tym nikt nawet nie śnił
„Co się stało z wami? Gdzie wy jesteście? Jak tak można? Działo się w TVP sporo, świat się zmieniał, władza się zmieniała, ja sam także. Rozwijałem się, czasem myliłem. Ale nigdy, przenigdy nie zmieniałem swoich poglądów wraz ze zmianą prezesa! Nigdy, przenigdy nie dygałem przed kolejnym, nowym szefem w rytm nieswojej 'Melodii'” – napisał wyraźnie zdenerwowany Robert Janowski.
Dalej pojawił się komentarz odnoszący się bezpośrednio do tego co Robert Janowski zobaczył i usłyszał o WOSP w TVP gdy włączył telewizję.
„Przeraziłem się. Zerknąłem na koleżanki i kolegów, którzy tam jeszcze są – cisza! Nic o Jurku, nic o jego Świątecznej Pomocy. Żadnego serca w klapie garnituru, na sukience, szaliku, dłoni. Jakby nie istniał! On, jego Orkiestra, jego pomoc. Dla NAS!”
„Ci sami ludzie, z którymi kiedyś przeżywaliśmy każdą następną złotówkę w Owsiakowej puszce. Ci sami ludzie, z którymi grałem charytatywnie w różnych programach, zbierając właśnie na pomoc dzieciom z Jurkowej Orkiestry. Ci sami, którzy dzisiaj milczą, nie zagrali z WOŚP. Wybrali dyrygenturę prezesa! Tak bardzo mi smutno, żal i wstyd! Co się z wami stało? Gdzie wy jesteście? Jak tak można?” –zakończył swój ostry i emocjonujący wpis o WOŚP Robert Janowski kończąc go wymownym hasztagiem #stophipokryzji.
Zobacz również:
Księdzu puściły nerwy i ruszył na dziewczynę zbierającą na WOŚP. Wszystko się nagrało
Od dziś ogromne zmiany w obostrzeniach! Koniecznie sprawdź
Tak światowe media piszą o Strajku Kobiet. Jak to widzą za granicą?