Grób syna Sylwii Peretti na Cmentarzu Grębałowskim w Krakowie stał się miejscem wyjątkowym, nie tylko z powodu swojej tragicznej historii, ale także ze względu na niezwykle osobisty sposób upamiętnienia zmarłego Patryka. Jego grób bardzo się zmienił.
Centralnym elementem grobu jest pomnik stylizowany na Pietę, co jest niezwykle rzadkim i poruszającym motywem w kontekście prywatnego nagrobka. Figura Matki Boskiej trzymającej na kolanach ciało swojego syna jest silnym symbolem matczynej miłości i smutku, który bez wątpienia oddziałuje na odwiedzających cmentarz.
Duże zmiany na grobie Patryka Peretti
Dodatkowym, emocjonalnym akcentem, który wyróżnia ten grób, są spersonalizowane znicze ze zdjęciem Patryka, a na nich słowa „Synek… Byłeś i jesteś miłością mojego życia. Kocham Cię!” – wyrażają głębię uczuć matki do syna. Taka personalizacja jest wyrazem nie tylko żalu po stracie, ale także próbą zachowania obecności zmarłego w życiu bliskich.
Kontrowersje wzbudza jednak pozostawiony na pomniku model żółtego Renault Megane, czyli samochodu w którym zginął Patryk Peretti ze swoimi znajomymi.
Patryk zginął w tragicznym wypadku, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu i znacznie przekraczając prędkość. Śledztwo wykazało liczne naruszenia przepisów, co tylko pogłębia tragedię. Grobowiec Patryka na Cmentarzu Grębałowskim staje się nie tylko miejscem pamięci dla rodziny i przyjaciół, ale również przestrzenią refleksji dla społeczeństwa. Przypomina on między innymi o głębokiej stracie, jaką ponoszą rodziny ofiar wypadków drogowych.
Zobacz również: