Robert Lewandowski znalazł się w nieprzyjemnej sytuacji, chcąc wspierać swoją żonę, Annę Lewandowską, w osiąganiu jej marzeń i celów, a jednocześnie stając w obliczu krytyki dotyczącej jej tańca. Anna Lewandowska, znana ze swojej pasji do bachaty, spotkała się z opiniami, że taniec ten nie przystoi mężatce. W odpowiedzi na te zarzuty, Robert Lewandowski postanowił zabrać głos.
Anna Lewandowska regularnie dzieli się swoimi postępami w tańcu bachata na mediach społecznościowych, co wzbudza mieszane reakcje wśród internautów. Krytycy twierdzą, że taki taniec nie jest odpowiedni dla mężatki, co wywołało liczne dyskusje w sieci. Robert Lewandowski postanowił przerwać milczenie i wziąć w obronę swoją żonę.
Robert Lewandowski zabiera głos – Anna Lewandowska w ogniu krytyki
W wywiadzie dla TVN24, Robert Lewandowski otwarcie mówił o pasji swojej żony i swojej własnej próbie nauczenia się bachaty. Wyjaśnił, że wspiera Annę w jej pasjach i nie ma nic przeciwko jej tańcom z instruktorami. Wyznał również, że sam próbował tańczyć bachatę i pokazał swoje umiejętności na ich drugim weselu.
„Sam zacząłem tańczyć. Lubię to, nie mam problemu z tańcem. Od wielu lat na parkiecie potrafiłem tańczyć. Nawet jak Ania zaczęła tańczyć, to też razem z Anią tańczyłem” – wyznał Robert Lewandowski.
Robert Lewandowski zauważył, że różnice kulturowe między Polakami a Hiszpanami mogą być przyczyną nieporozumień dotyczących tańca. Podkreślił, że jako naród powinniśmy bardziej wyluzować i nie brać życia zbyt poważnie.
Różnice kulturowe: „Wyluzujcie”
„Kultura Hiszpanów jest inna i oczywiście, jak mieszka się w Polsce, jak nie ma się wiedzy i obycia, to trochę się patrzy zero-jedynkowo (…) Nie jesteśmy narodem wyluzowanym, jesteśmy bardziej spiętym. Też ćwiczyłem, brałem w tym udział [w tańcu – przyp. red.]. Ten taniec zarówno dla mnie, jak i dla Ani, był kolejnym krokiem w relacji, by odnaleźć coś, co wpłynie na nas jeszcze bardziej pozytywnie” – skomentował Robert Lewandowski.
Robert Lewandowski zdecydowanie stanął w obronie swojej żony, Annę Lewandowską, podkreślając, że taniec jest dla nich formą relaksu i wzmocnienia relacji. Jego wypowiedź zwraca uwagę na konieczność większej otwartości i wyluzowania w polskim społeczeństwie, szczególnie w kontekście różnic kulturowych. Zgadzacie się ze spostrzeżeniami Roberta?
Zobacz również: