Przekop Mierzei Wiślanej: Wydobycie złóż bursztynu, które znajdują się na drodze przekopu jest jednak nieopłacalne, przyznają urzędnicy. Tak więc zapowiadany dodatkowy zarobek ze sprzedaży „bałtyckiego złota” jednak nie nastąpi.
Jeszcze w 2015 roku minister Marek Gróbarczyk informował, że na drodze przekopu znajduje się złoże bursztynu o szacowanej wielkości 1,4 tony. Wartość całości miała być warta nawet 1,4 miliona złotych. W zeszłym roku doprecyzowano, że w rzeczywistości są to dwa złoża. Jedno o wielkości ok 900 kilogramów, drugie natomiast ma ok 500 kilogramów. Teraz biuro prasowe Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej wyjaśnia, ze do eksploatacji nadaje się jedynie mniejsze złoże. Gdyż w większym kruszec jest tak rozdrobniony, że przypomina bardziej bursztynowy piasek. Dlatego jego wydobycie byłoby droższe od uzyskanego przychodu.
Przekop Mierzei Wiślanej: Wydobycie złóż bursztynu jest jednak nieopłacalne
Jednak z ostatnich doniesień wynika, że ministerstwo zrezygnuje z jakiegokolwiek wydobycia bursztynu podczas przekopu Mierzei Wiślanej. Na ten temat wypowiedziała się rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni, Magdalena Kierzkowska.
„Z uwagi na ekonomiczną nieopłacalność wydobycia, podjęto decyzję o niewystępowaniu o koncesję na wydobycia. ”
– zaznaczyła Kierzkowska.
Czytaj też: Lech Wałęsa ujawnił ile dostaje emerytury. Polscy emeryci mogą się wkurzyć
Rzeczniczka prasowa Urzędu Morskiego w Gdyni stwierdziła również, że dojdzie też do zmian w samej budowie i technologii stosowanej przy powstawaniu śluzy.
„Po przeprowadzonych analizach, już po rozpoczęciu prac, nastąpiła zmiana technologii budowy śluzy i obecnie w miejscu wykonywanej śluzy (obszar złoża B, z którego pierwotnie zakładano odzyskanie bursztynu), powstaje szczelna przesłona w technologii jet-groutingu. W związku z tym, iż w trakcie tych prac wydobywane są minimalne ilości ziemi (zwierciny), żadne działania związane z jej przesiewaniem w celu poszukiwania bursztynu nie będą prowadzone.”
– dodała.
Tak więc nie tylko skarb państwa nie uzyska żadnych pieniędzy ze sprzedaży bursztynu to dodatkowo podrożała sama inwestycja. Z zapowiadanych 800 milionów złotych, zrobiło się już 2 miliardy złotych. Jednak warto zwrócić uwagę, że od rozpoczęcia prac w 2016 roku ceny materiałów, a także robocizny uległy zmianie, dlatego budżet inwestycji także musiał się zwiększyć.
Źródło: Money.pl
Zobacz również:
Tragiczny finał. Poszukiwana 13-latka nie żyje. SE: Była w ciąży, została zamordowana
Donald Trump postawiony w stan oskarżenia. Zapadła historyczna decyzja
Donald Tusk wywołał skandal wpisem na Twitterze. Ostry atak na rząd i TVP