Wolontariusze jednej z organizacji znaleźli autobus pełen siatek, w środku znajdowały się pangoliny, rzadkie, zagrożone wyginięciem zwierzęta, wszystkie je uratowali. Miały trafić pod nóż.
Wolontariusze jednej z organizacji zajmującej się ratowaniem zagrożonych gatunków zwierząt w Wietnamie odnaleźli porzucony autokar pełen tajemniczych siatek, gdy je otworzyli nie mogli nadziwić się temu co widzą. Większość nie była w stanie powstrzymać łez. W każdym worku ciasno zawiązana znajdowała się pangolina, to bardzo rzadki, zagrożony wyginięciem gatunek ssaka z rodziny łuskowców. Mimo, że w tym momencie na świecie pozostało jedyni około milion osobników tego gatunku w Azji nadal panuje czarnorynkowy handel tymi zwierzętami. Mianowicie w tamtym rejonie świata mięso pangolin uważane jest za mające właściwości lecznicze.
Czytaj też: Szokujące odkrycie w Auschwitz. To było w dziecięcych bucikach
Wolontariusze znaleźli autobus pełen siatek, uratowali pangoliny, zagrożone wyginięciem zwierzęta
Policji nie udało się ustalić do kogo należał autokar. Wiadomo jedynie, że los pangolin nie należałby do najprzyjemniejszych. Wolontariusze „Safe Vietnam’s Wildlife” uratowali razem 32 pangoliny. Zwierzęta były mocno przestraszone, a także pokryte własnym moczem, a także odchodami. Młode pangoliny są wręcz nierozerwalnie związane ze swoimi matkami. W tej sytuacji bezlitośnie je od nich oderwano, co tylko spotęgowało ich traumatyczne przeżycie.
Zobacz również: Sytuacja wymknęła się spod kontroli! Wstrząsający film wyciekł do sieci
Jednak doświadczeni wolontariusze szybko poradzili sobie z sytuacją. Wszystkie pangoliny uratowano, a następnie przewieziono do ośrodka organizacji, gdzie będą mogły dojść do siebie. Następnie pangoliny zostaną wypuszczone do swojego środowiska naturalnego.
Wolontariusze uratowali wszystkie zagrożone zwierzęta
Jeden z pracowników organizacji wyznał, że wszyscy są zadowoleni, że udało się uratować, aż tyle pangolin.
Mimo kilkugodzinnej jazdy do ośrodka żadne zwierze nie ucierpiało i bezpiecznie trafiły w miejsce swojej rehabilitacji.
