Testament nazisty. Heinrich Steinmeyer pozostawił po sobie zaskakujący testament. W jego treści jest oczywiście rozdysponowany jego majątek. Gdy ludzie poznali treść dokumentu byli w szoku. Pod koniec II wojny światowej trafił do obozu jenieckiego położonego nieopodal miejscowości Comire w Szkocji . Służył w Waffen SS.
Zobacz także: Przez 4 lata wysyłała SMS-y do swojego nieżyjącego ojca. Nagle dostała odpowiedź i nogi się pod nią ugięły
Chciałbym wyrazić moją wdzięczność za życzliwość, której doświadczyłem podczas niewoli – czytamy w Metro fragment jego testamentu.
Testament nazisty, Heinrich Steinmeyer zostawił po sobie spadek
Pieniądze jakie zaoferował mężczyzna okazały się nie lada wsparciem dla starszych mieszkańców Comrie. Zanim jednak pieniądze zostaną wydane musi wyjaśnić się sprawa długów i powinności finansowych jakie Steinmeyer zostawił po sobie w Niemczech.
Niemiec po wojnie wyjechał i zaczął uprawiać rolę. Musiał jednak wrócić po jakimś czasie do rodzinnego miasta ponieważ zmusiła go do tego choroba matki. Zaopiekował się nią. Jednak nie jego rodzinne, a miasto w którym spędził czas po wojnie zostawiło specjalny ślad w jego sercu.
Zobacz również: Rosja grozi Polsce! Putin wściekły po tym co zrobił polski rząd
„Heinrich Steinmeyer dostał się do niewoli w sierpniu 1994 r we Francji. Najpierw trafił do Szkocji, potem do obozu dla nazistów o zaostrzonym rygorze we francuskim Watten. Urodzony na Śląsku mężczyzna wstąpił do SS w wieku 17 lat. Jako więzień otrzymał kat.C, oznaczającą „ślepą wiarę w nazizm i bezkrytyczne oddanie dla sprawy”. – czytamy na o2.
Polecamy również:
Przez 6 godzin pozwoliła robić wszystko ze swoim ciałem. Ludzie zrobili z nią coś strasznego!