Michał Żebrowski znów znalazł się w centrum uwagi. Tym razem nie za sprawą nowej roli filmowej, a… politycznego komentarza w formie parodii. Na planie serialu “Na dobre i na złe” nagrał wideo, w którym odnosi się do kontrowersyjnego momentu z udziałem Karola Nawrockiego – kandydata na prezydenta RP – który podczas telewizyjnej debaty zażył tzw. snusa.
Nagranie szybko obiegło media społecznościowe, a reakcje internautów nie pozostawiają złudzeń: Żebrowski znów trafił w czuły punkt.
Żebrowski i Trzaskowski – przyjaźń od dzieciństwa
Przypomnijmy, że Michał Żebrowski od lat nie ukrywa swojej sympatii do Rafała Trzaskowskiego. Panowie poznali się jako siedmiolatkowie w warszawskiej podstawówce i – mimo różnych dróg życiowych – utrzymują przyjacielską relację do dziś.
„Popieram Rafała od siódmego roku życia. Tak będzie również 25 maja” – mówił aktor przed marszem poparcia, w którym uczestniczył razem z rodziną.
Trzaskowski wielokrotnie wspominał ich relację, także w kontekście młodzieńczych przygód, rywalizacji o względy dziewczyn i… bójek na przerwach. Dziś ich przyjaźń zamieniła się również we wspólne zaangażowanie polityczne.
„Nie chcę prezydenta z półświatka”. Żebrowski mówi, jak jest
Już wcześniej Michał Żebrowski wyraził swoje poparcie dla Trzaskowskiego i równie stanowczą krytykę wobec Karola Nawrockiego.
- Zobacz również: Ujawniono wyniki badan Nawrockiego na obecność narkotyków. Nie jest tak jak wszyscy myśleli
„Pójdę na wybory, bo chciałbym, aby polskim prezydentem nie został bramkarz z polskiego kasyna i agencji towarzyskiej, tylko nauczyciel, wykładowca akademicki, znany w Europie i na świecie, a nie w trójmiejskim półświatku” – powiedział aktor w jednym z materiałów wideo.
Jego wypowiedź spotkała się z mieszanymi reakcjami, ale nie można mu odmówić odwagi i bezpośredniości.
Żart z planu serialu. “Nowy lekarz w Leśnej Górze… dr Nawrocki”
Na najnowszym nagraniu z planu “Na dobre i na złe” Michał Żebrowski poszedł o krok dalej. Udając, że zażywa snusa, sparodiował sytuację, która miała miejsce podczas debaty prezydenckiej. Towarzyszyła mu Emilia Komarnicka – aktorka znana z tej samej produkcji.
„Nowy lekarz w Leśnej Górze… dr Nawrocki” – zażartował pod nagraniem.
Nagranie można zobaczyć tutaj: https://www.instagram.com/reel/DKHusjMIQg2
Internet zareagował błyskawicznie. Pod wideo pojawiły się setki komentarzy – od zachwytów po ostre krytyki. Nie brakowało opinii, że to świetny komentarz do aktualnej sytuacji politycznej, ale też głosów oburzonych, które uznały parodię za niepotrzebną prowokację.
Komentarze internautów: “Brawo”, “Żenada”, “Profesorze!”
W komentarzach pod filmem dominują emocje. Oto niektóre z nich:
- „Nawrocki, zwany Dr House”
- „Brawo Panie Michale. Jest pan wspaniały”
- „Jaka żenada”
- „Panie Michale, profesorze! Zostanie Pan moim lekarzem rodzinnym?”
Widać, że Michał Żebrowski swoim występem wywołał lawinę reakcji – co zresztą wydaje się celem samej parodii.
Druga tura coraz bliżej. Emocje rosną
Do drugiej tury wyborów prezydenckich pozostało już niewiele czasu. 1 czerwca Polacy zdecydują, czy głową państwa zostanie Rafał Trzaskowski czy Karol Nawrocki. W kampanii nie brakuje mocnych akcentów, a coraz częściej do debaty publicznej włączają się także ludzie kultury.
Michał Żebrowski swoją aktywnością pokazał, że w tych wyborach nie zamierza pozostawać obojętny. Jego przekaz – choć momentami kontrowersyjny – trafił do tysięcy odbiorców.