Jan Lityński nie żyje, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego, opozycjonista zginął gdy chciał ratować psa i wszedł na lód na rzece.
Opozycjonista utonął, gdy próbował ratować psa. Jan Lityński wszedł na lód na rzece Narwi w okolicach Pułtuska. Rzeka jest bardzo zdradliwa i wyjątkowo niebezpieczna.
Czytaj również: Bogusław Linda w szpitalu. Żona aktora ujawnia jego stan zdrowia
– Oni cały czas z żoną mieli w domu czworonogi i chodzili z nimi codziennie na spacery. Teraz mieli trzy psy. Jeden wszedł na lód, a prawdopodobnie Janek chciał go ratować. I tak to się tragicznie skończyło – mówi prof. Lena Kolarska-Bobińska, która Lityńskiego znała od ponad 60 lat.
– O tragedii dowiedziałam się od wspólnych przyjaciół. To straszny wypadek. Narew jest bardzo niebezpieczną rzeką. Wiem, bo pływamy po niej latem, a teraz są szczególnie trudne warunki – dodała.
Jan Lityński nie żyje. Trwają poszukiwania ciała
Do tej pory nie udało się odnaleźć ciała polityka. Nadal trwają poszukiwania. Dyżurny straży pożarnej w Pułtusku kpt. Konrad Chrzanowski powiedział dla WP, że w ciągu dnia prowadzono akcję poszukiwawczą mężczyzny, który wpadł pod lód podczas ratowania psa. Wtedy nie potwierdzono, że tą osobą jest Jan Lityński.
– Akcja zostanie wznowiona w poniedziałek – przekazał WP strażak.
Wiadomość o tym, że Jan Lityński nie żyje, mocno wstrząsnęłam środowiskiem politycznym.
Zobacz także: Igor Sokołowski odchodzi z TVN24. Wyciekł prywatny mail
– Znałam Janka Lityńskiego od czasów liceum. Do teraz był szalenie wesoły i dowcipny, a przede wszystkim był „żywy intelektualnie” – wspomina prof. Kolarska Bobińska.
– Spisywał ostatnio swoje wspomnienia. Nie wiem, na jakim był etapie, ale mam nadzieję, że to, co napisał, ujrzy światło dzienne – dodała.
Również Donald Tusk oraz Bronisław Komorowski zabrali głos po śmierci Jana Lityńskiego.
Polecamy również:
Marzena Rogalska udzieliła wywiadu: „Byłam przepracowana”
Sylwia Spurek proponuje „5 dla branży roślinnej”. Osobliwe
Tadeusz Rydzyk stanie przed sądem, grozi mu 10 lat więzienia
TVN24 bez koncesji? Problemy z uzyskaniem pozwolenia. Jest komentarz KRRiT
Skandal w Szwecji: Martwe płody i ciała noworodków przewożone z chlebem i owocami