W ostatnich dniach media obiegła informacja o możliwym wprowadzeniu w Polsce kolejnej przerwy czyli tzw. ferie jesienne oraz zmianie podziału roku szkolnego z semestrów na trymestry.
- Czytaj więcej: A jednak! Iwona i Gerard z „Sanatorium miłości” już tego nie ukryją. Plotki okazały się prawdą
Rodzice nie kryją oburzenia, wskazując na potencjalne problemy organizacyjne, natomiast Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) zapowiada analizę tej propozycji.
Skąd pomysł na ferie jesienne?
Według doniesień medialnych, nowa propozycja zakładałaby pięciodniową przerwę na przełomie października i listopada, w okolicach Wszystkich Świętych. Argumentem za jej wprowadzeniem jest przemęczenie zarówno uczniów, jak i nauczycieli. Badania wskazują, że aż 70 proc. pedagogów doświadcza wypalenia zawodowego, a taka przerwa mogłaby pomóc w regeneracji.
MEN w odpowiedzi na pytania mediów podkreśla, że instytuty badawcze analizują obciążenie nauczycieli i uczniów, ale nie potwierdziło jeszcze planów wprowadzenia dodatkowej przerwy w roku szkolnym.
Rodzice przeciwni: „Wolne żarty”
Rodzice uczniów nie ukrywają frustracji wobec pomysłu na ferie jesienne.
„Pomysł jest dobry jedynie dla jednej grupy – nauczycieli” – komentuje Paweł z Krakowa, ojciec uczennicy III klasy podstawówki.
Inny rodzic, Mateusz z Warszawy, dodaje:
„Dzieci i tak mają mnóstwo wolnego – wakacje, ferie zimowe, przerwy świąteczne. Kolejne wolne dni wybijałyby je tylko z rytmu nauki.”
Dodatkowy problem stanowiłaby konieczność organizacji opieki dla dzieci, zwłaszcza dla pracujących rodziców. Część z nich wskazuje, że w okresie przerw od nauki często ponoszą wysokie koszty półkolonii, które mogą sięgać nawet 1500 zł za pięć dni.
Podział na trymestry i ferie jesienne – czy to dobry pomysł?
Oprócz wprowadzenia ferii jesiennych, pojawiła się także koncepcja zmiany systemu semestralnego na trymestry. Oznaczałoby to trzy krótsze okresy nauki zamiast dotychczasowych dwóch semestrów. Zwolennicy tej propozycji argumentują, że krótsze okresy nauki mogą zmniejszyć obciążenie psychiczne uczniów, jednak przeciwnicy obawiają się dodatkowego chaosu organizacyjnego.
Na chwilę obecną Ministerstwo Edukacji Narodowej nie prowadzi oficjalnych prac nad wprowadzeniem ferii jesiennych. Resort podkreśla, że organizacja roku szkolnego to kwestia, którą należy szczegółowo przeanalizować, biorąc pod uwagę zarówno potrzeby edukacyjne, jak i organizacyjne.
Eksperci z Instytutu Badań Edukacyjnych zapowiadają dalsze badania dotyczące obciążenia uczniów i nauczycieli, co może mieć wpływ na ewentualne rekomendacje dla MEN w przyszłości.
Czy dodatkowe ferie jesienne faktycznie poprawiłyby komfort nauki, czy też wprowadziłyby dodatkowy chaos? Opinie w tej sprawie są podzielone.