W niedzielny poranek, 25 sierpnia, na drodze krajowej nr 62 w miejscowości Brody Duże (powiat płocki, województwo mazowieckie), doszło do tragicznego wypadku, w którym życie straciły trzy młode osoby. W czołowym zderzeniu mercedesa z volkswagenem na miejscu zginęły dwie osoby, a trzecia, 18-letnia pasażerka, zmarła w szpitalu po kilku dniach walki o życie.
- Czytaj też: Siatkarka znaleziona martwa w swoim domu. Przerażająca śmierć, policja ma spore wątpliwości
Policja wstępnie ustaliła, że kierujący mercedesem, 68-letni mężczyzna, z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie doszło do czołowego zderzenia z volkswagenem. Na miejscu zginął 21-letni kierowca volkswagena oraz jego 16-letnia pasażerka.
W wyniku wypadku cztery osoby zostały ciężko ranne, w tym 18- i 22-letni pasażerowie volkswagena oraz kierowca mercedesa i jego pasażerka. Wszystkie ranne osoby zostały przetransportowane do szpitala przez załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Tragiczny wypadek – nie żyją trzy osoby – właśnie potwierdzono kolejną śmierć
Niestety, mimo wielodniowej walki lekarzy o jej życie, 18-letnia pasażerka volkswagena zmarła w szpitalu. Śmierć trzeciej ofiary jeszcze bardziej pogłębiła tragedię, która dotknęła rodziny i bliskich zmarłych.
Bliscy ofiar, zrozpaczeni i poszukujący sprawiedliwości, apelują do świadków o pomoc w wyjaśnieniu przyczyn tego tragicznego zdarzenia. Przyjaciel jednego z poszkodowanych, Radosław Stryjewski, w rozmowie z serwisem rdc.pl, apelował: „Oczekujemy każdej informacji. Na przykład nagrania sprzed miejsca zdarzenia, w miejscu zdarzenia oraz osoby, które mogły widzieć tamten pojazd. Skoda Fabia, która uciekała z miejsca zdarzenia w stronę miejscowości Brody Duże.”
Obecnie trwa policyjne śledztwo pod nadzorem prokuratury, które ma na celu ustalenie dokładnego przebiegu wypadku. Prokuratura bada m.in. hipotezę, czy w zdarzeniu mogło uczestniczyć trzecie auto. „Taki wątek w tej sprawie oczywiście się pojawił, jest on badany, weryfikowany w tym momencie. Natomiast z uwagi na dobro śledztwa szczegółów odnośnie tego wątku na tym etapie podawać jeszcze nie chcę,” przekazał Marcin Policiewicz, szef Prokuratury Rejonowej w Płocku.
Wypadek w Brodach Dużych to kolejna tragedia na polskich drogach. Mimo zaangażowania służb ratunkowych oraz działań śledczych, pozostają pytania o to, jak doszło do tej tragedii. Pytamy również czy można było jej uniknąć. Miejmy nadzieję, że trwające śledztwo przyniesie odpowiedzi i pozwoli na wyciągnięcie wniosków, które pomogą zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Źródło: Goniec.pl