Klaudia El Dursi, znana widzom TVN-u z randkowego show „Hotel Paradise”, nieoczekiwanie stała się bohaterką głośnej afery. Celebrytka została przyłapana na łamaniu przepisów drogowych, a nagranie z jej brawurowej jazdy szybko trafiło do internetu. Teraz była modelka postanowiła sama skomentować swoją wpadkę.
Wszystko zaczęło się od nagrania udostępnionego w mediach społecznościowych. Na krótkim filmiku widać czarnego mercedesa poruszającego się po autostradzie z zawrotną prędkością, znajdującego się na pasie awaryjnym. Jak udało się ustalić dziennikarzom serwisu Pudelek, za kierownicą auta siedziała prowadząca randkowy show „Hotel Paradise” – Klaudia el Dursi.
Nic więc dziwnego, że informacja o nieodpowiedzialnym zachowaniu gwiazdy stacji TVN wywołała falę krytycznych komentarzy.Źródło: Mateusz Jagielski/East News
Klaudia El Dursi tłumaczy się z nagrania i łamania przepisów
Klaudia El Dursi postanowiła przerwać milczenie i skomentować całą sytuację na swoim instagramowym profilu. „Internet obiegła informacja, że prowadziłam samochód, który wyprzedzał pasem awaryjnym na drodze szybkiego ruchu i czuję się w obowiązku, żeby się do tego odnieść. Tak, to ja prowadziłam ten samochód, bo byłam za kierownicą i tak, to ja złamałam przepisy ruchu drogowego” – przyznała Klaudia el Dursi.
Potem dodała, że jest gotowa ponieść surowe konsekwencje swoich czynów. „Ta ogromna fala krytyki, która na mnie spadła, choć ogromnie bolesna – jest uzasadniona. Chciałam bardzo przeprosić za moje nierozsądne, brawurowe zachowanie. Jest mi ogromnie wstyd, jest mi przykro. Takie zachowanie absolutnie nie powinno mieć miejsca” – mówiła na nagraniu.
Gotowa na konsekwencje
W oświadczeniu znalazło się także miejsce na przeprosiny. „Okazałam brak szacunku względem innych kierowców, za co jeszcze raz ogromnie przepraszam” – wyznała 35-latka. „Oczywiście jestem gotowa ponieść konsekwencje prawne swojego zachowania. Nie będę się próbowała tłumaczyć, bo nie ma wytłumaczenia na takie zachowanie. Żaden pośpiech tego nie usprawiedliwia, żadna chęć sprostania tym wszystkim zadaniom dookoła. Jeszcze raz przepraszam” – podsumowała gwiazda TVN-u, Klaudia el Dursi.
Jaka kara może grozić popularnej prowadzącej? Tego na razie nie wiadomo – służby prowadzące sprawę przekazały, że cały czas trwa postępowanie wyjaśniające. Na tę chwilę nie ma również informacji, jak wpłynie to na jej dalszą karierę w telewizji.
Zobacz także: