Nie żyje Alice Stewart, znana dziennikarka sieci CNN i specjalistka od kontaktów z mediami przy kampaniach prezydenckich, zmarła niespodziewanie w wieku 58 lat. Informację o jej śmierci przekazała stacja CNN, która wydała oficjalne oświadczenie.
W wiadomości do pracowników CNN napisało: „Alice była bardzo drogą przyjaciółką i koleżanką nas wszystkich w CNN. (…) Dziennikarką, zdobywczynią nagrody Emmy, która wniosła niezrównaną iskrę do relacji CNN, znaną w naszych biurach nie tylko ze swojej wiedzy (…), ale także z niezachwianej życzliwości. Opłakujemy tę stratę z ciężkimi sercami.”
Alice Stewart jeszcze dzień wcześniej prowadziła program na żywo, w którym przeprowadzała wywiad z zaproszonym przez siebie gościem. Jednak nic nie wskazywało, by coś było nie tak. Trwają formalne czynności, które mają ustalić, co dokładnie się stało. Zagraniczne media podają także, że najprawdopodobniej doszło u niej do nagłych problemów zdrowotnych.
Alice Stewart nie żyje
Alice Stewart rozpoczęła swoją dziennikarską karierę jako weekendowa prezenterka w stacji KARK. Do CNN dołączyła w 2016 roku, obejmując tam stanowisko komentatorki. Specjalizowała się w dziennikarstwie informacyjnym, co idealnie wpasowywało się w profil CNN, przekazującej wiadomości przez całą dobę. Za swój wkład w amerykańskie dziennikarstwo i telewizję otrzymała nagrodę Emmy.
W swojej karierze Stewart miała również do czynienia z prowadzeniem kampanii prezydenckich. Odpowiadała za kontakt z mediami podczas pięciu kampanii prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Zrezygnowała z tej pracy na krótko przed dołączeniem do CNN.
Śmierć Alice Stewart jest ogromnym szokiem dla amerykańskich mediów i jej kolegów z CNN. Była cenioną dziennikarką i osobą o niezachwianej życzliwości, której brak będzie odczuwalny przez wszystkich, którzy mieli okazję z nią współpracować.
Zobacz również:
